***
Idąc do hotelu, Ala wiele opowiedziała mi o Piotrku. Widać było po niej, że jest oczarowana środkowym Naszej Reprezentacji.
-Obiecał, że zaraz po LŚ przyjedzie do Szczecina, by lepiej mnie poznać. - Oznajmiła, cała w skowronkach.
-Czyli rozumiem, że jesteś szczęśliwa z tego, że poszłaś ze mną. - Posłałam jej promienny uśmiech.
-Jasne, świetnie się bawiłam. A jak tam Twój "Tajemniczy Autor" ?
-Po pierwsze, nie MÓJ - oznajmiłam. - A po drugie było fajnie, ale znasz mnie ... nadal nie mogę zapomnieć o Danielu. - Westchnęłam.
-Daj spokój ! Daniel, Daniel ... To już robi się nudne. Jego nawet nie powinnaś porównywać ze Zbyszkiem. Zerwaliście miesiąc temu, wszystko było dobrze, a Ty znowu zaczynasz.
Jej monolog przerwał sygnał mojego telefonu. Spojrzałam na wyświetlacz, na którym widniał napis "Zibi". Nieoczekiwanie na mojej twarzy pojawił się promienny uśmiech, co od razu zauważyła Ala.
-Niech zgadnę, Daniel napisał, że chce się spotkać.
-Nie. - Pokręciłam przecząco głową i odczytałam wiadomość. - Atakujący Naszej Reprezentacji napisał, że tęskni i myśli o mnie.
-Jarosz?!
-Nie ? Wiesz, spędziłam z nim dzisiejsze przedpołudnie. I ah ... zapomniałabym, byłaś tam razem z nami i Nowakowskim.
-Powiedziałaś "nami" !! - Krzyknęła uszczęśliwiona Alicja.
-Mam na myśli siebie i Zibiego jako zwykłych znajomych, Alu.
-To "nami" już coś znaczy. A teraz odpisz mu jak strasznie podobało Ci się to spotkanie i że także za nim tęsknisz.
-Ala ... - Pokręciłam z niedowierzaniem głową, słysząc słowa przyjaciółki.
Po długim naleganiu, w końcu odpisałam "Dziękuję za wspaniały dzień. Tęsknię. Niki". Nie oszukujmy się, więcej go nie zobaczę, chyba że w telewizji lub na boisku podczas jakiegoś meczu. Z tą myślą wróciłam do hotelu i spędziłam resztę czasu w Gdańsku.
***
Tydzień minął dosyć szybko. Odwiedziłyśmy najciekawsze miejsca w Gdańsku. Wieczorami oglądałyśmy mecze. Tym razem towarzyszyło mi zupełnie nowe uczucie. Coś jakby smutek i pustka na raz. Jednego dnia spacerujesz z dwoma, spośród tej ekipy, mężczyznami. Następnego widzisz ich w telewizji i towarzyszy Tobie przeczucie, że tamta chwila już nie wróci.
-Gotowa do wyjazdu ? - Spytała Ala. trzymając swoją spakowaną walizkę i kluczyki do samochodu.
-Jeszcze chwilkę. Poczekaj na mnie na dole.
Alicja wyszła, a ja dokończyłam pakowanie swoich rzeczy. Jak zawsze robiłam to na ostatnią chwilę. Zeszłam do recepcji i oddałam kluczyki do pokoju.
-Mam nadzieję, że pobyt w Gdańsku się udał. - Powiedział młody brunet, odbierając ode mnie klucze.
-Oczywiście. Były wyjątkowe i na pewno na długo je zapamiętam. - Uśmiechnęłam się do niego przyjaźnie, a po chwili wyszłam z hotelu.
Włożyłam walizkę do bagażnika i wsiadłam do samochodu. Zapięłam pasy, a po chwili Ala zapaliła silnik.
-No to kierunek Szczecin ! - Odparłam siadając wygodniej na miejscu.
***
I kolejny rozdział, chociaż jeśli mam być szczera, mi się niezbyt podoba.
Mam nadzieję, że wena mnie znowu powita, bo będzie inaczej ciężko.
Dziękuję, za wszystkie miłe komentarze.
To co ? Następny rozdział, jak będzie 6 komentarzy pod tym wpisem.
I pamiętajcie, że one na prawdę pomagają. Dodają energii :)
Pozdrawiam Kukulka :D
Hejjj :) Chciałabym cię zaprosić na obejrzenie króciutkiego zwiastuna który jest zapowiedzią mojego nowego opowiadania :) Liczę na twoje opinie :)
OdpowiedzUsuńhttp://walecznosc.blogspot.com/
pozdrawiam :) :*
Błyskotka :*
Świetny blog! <33 Czekam na kolejne rozdziały ^^ Dodawaj szybko! ;]]
OdpowiedzUsuńPzdr :3 + zapraszam do czytania i komentowania - http://gemsetmeczjanowicz9.blog.pl/
http://gemsetmeczjanowicz9.blog.pl/17-rozdzial/ - zapraszam na 17! ^^ Jak możesz, to skomentuj ;]] Thx:*
OdpowiedzUsuńPzdr :3
http://siatkowka-stylzycia.blogspot.com Zapraszam:D
UsuńHej zapraszam na nowy rozdział http://siatkowka-stylzycia.blogspot.com :D
OdpowiedzUsuńMi się podoba ;D I z niecierpliwością czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuń